Kolejna propozycja wycieczki na Trzy Korony, wiodąca malowniczym Wąwozem Szopczańskim. Start i koniec trasy w Sromowcach Niżnych, dokąd najlepiej dojechać ze Szczawnicy samochodem lub busem. Spacer Wąwozem Szopczańskim należy do niezwykle urokliwych, a panorama ze szczytu Trzech Koron jest jedną z najpiękniejszych w polskich górach.
Wycieczkę rozpoczynamy w centrum miejscowości Sromowce Niżne. Za żółtymi znakami kierujemy się zamkniętą dla ruchu samochodowego asfaltową drogą. Po drodze mijamy pawilon wystawowy Pienińskiego Parku Narodowego i dochodzimy do schroniska górskiego Trzy Korony. Cały czas towarzyszą nas przepiękne widoki na szczyt Trzech Koron. Tu droga zmienia charakter na kamienisty i wprowadza nas do Wąwozu Szopczańskiego. Ścieżka na tym odcinku jest niezwykle malownicza, wiedze między wysokimi skałami, wzdłuż potoku. Następnie droga wchodzi w las i stromymi stopniami wyprowadza nas na Przełęcz Szopka, zwaną również Przełęczą Chwała Bogu (1 h). ), z której przy dobrej widoczności można dostrzec Tatry. Na przełęczy widoki są ładne, ale nieco ograniczone.
Dalej wybieramy znaki niebieskie, które stromą ścieżką wyprowadzają nas na wypłaszczenie pod Trzema Koronami (35 min). W tym miejscu znajdują się liczne ławy do odpoczynku oraz kasy biletowe na platformę widokową na Trzech Koronach. Po wykupieniu biletu wchodzimy po metalowych schodach na najwyższy z wierzchołków Trzech Koron – Okrąglicę (10 min). Z platformy widokowej na szczycie podziwiać możemy fenomenalną panoramę obejmującą Tatry, Podhale, Spisz, Pieniny, Beskidy, Magurę Spiską oraz przełom Dunajca.
Z platformy schodzimy tą samą drogą, po metalowych schodach i kratach na wypłaszczenie przy kasach biletowych (10 min). Dalej kierujemy się niebieskim szlakiem, ale w kierunku przeciwnym do tego, z którego przyszliśmy. Docieramy do skrzyżowania ze szlakiem zielonym w okolicach Ostrego Wierchu (25 min).
Tu zmieniamy szlak na zielony, którym schodzimy, głównie lasem, do skrzyżowania z naszym żółtym szlakiem z pierwszego etapu wędrówki, w okolicach schroniska górskiego (1 h). Z tego miejsca pozostaje nam krótki powrót do miejsca startu.
